11 października 2012

Odświerzanie fotelika

Dostałam od mojej siostry fotelik samochodowy po jej dzieciach. Jak widać nie był w idealnym stanie ;)
Ale nic nie szkodzi :D
Odrysowałam do zniszczonego pokrowca formę i z granatowego grubego materiału uszyłam nowy pokrowiec :)
Tu jeszcze bez porządnej gumki do naciągania, ale efekt raczej niezły.

Zostawiłam sobie wykuj jak by były potrzebne jeszcze jakieś zmiany zawsze będzie już łatwiej :)

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz