Ja już zaczełam szykować się na jesienne i zimowe chłody. Na pierwszy ogien poszła czapka dla Kryśki. Zrobiona jest z grubego, miękiego niedoprzędu w kolorze ekri, na drutach 5.
Tak to się zaczeło
A tak zkończyło :)
10 września 2012
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz